Lepiej być brzydkim
Nie jesteśmy estetami! Wcale nie podobają nam się piękne modelki i nie zazdrościmy umięśnionym, wysportowanym modelom. Nie podobają nam się drogie, eksluzywne samochody, biżuteria czy ubrania od Armaniego!
Zdecydowanie wolimy produkty z Biedronki, choć mam wątpliwości - bo ostatnio koleżanka powiedziała mi, że tam można nawet kupić mole spożywcze. Ciekawe, czy sprzedają je na wagę, czy w opakowakaniach? Zresztą jak mówi Karl Pilkington "Lepiej być brzydkim, niż ładnym. Bo co co z tego, że jesteś ładny. Co najwyżej popatrzysz na siebie od czasu do czasu przez chwilę w lustrze. A jak na przykład pracujesz z kimś ładnym, to możesz na tego kogoś patrzeć nawet cały dzień".
Ile fajnych "lasek", czy "menów" mijamy na co dzień na ulicy? Zresztą, kto by chiał być nazywany "fajną laską", albo "fajną dupą". Swoją drogą, kto wymyślił słowo laska na określenie dziewczyny? W języku polskim to słowo oznacza wiadomo co, a w czeskim oznacza miłość. No chyba, żeby połączyć to i owo, to może by się zgadzało.
Co my w ogóle mamy z tą dupą. "Fajna dupa", "Mam to w dupie", Dupa, dupa, dupa", "Do dupy". Czy tak bardzo zazdrościmy pięknu, że ubieramy je w takie dupiate słowa? Piękno rzeczywiście jest rzadkie, więc cenne i pożądane. Podobno ładnym łatwiej (nie czytać: "ładne łatwe"). Reklamy i billboardy uderzają w nas pięknem. A na ulicy tłumy przeciętnych lub brzydkich ludzi.
Reklamy i media zresztą w ogóle lubią nas ogłupiać. Taka(i?) na przykład Koncita Wurst. Czy naprawdę całkiem atrakcyjny facet musi zakładać sukienkę, żeby zostać zauważonym? Kto pamięta tą nawet niezłą piosenkę? Pewnie nikt. Za to każdy pamięta faceta w sukience z brodą. Najlepsze jest to, że czy w pracy, czy w szkole, następnego dnia wszyscy oglądali w internecie faceta z brodą, mówiąc jakie to obrzydliwe. (Dziwne, że nikt się jakoś jednak nie shaftował). Ja i tak myślę, że prawdziwa sztuka obroni się sama. Freddy Merkury też i to, ile lat temu śpiewał piosenkę z brodą i sukienką i jakoś piosenka przetrwała do dziś. Kto za dziesięć czy dwadzieścia lat będzie pamiętał Koncitę? A jeśli chodziło o promowanie tolerancji, to efekt chyba marny, jeśli nie przeciwny do zamierzonego.
Na szczęście uroda nie ma aż takiego znaczenia. Kiedy Amor przypierdoli nam, przepraszam za wyrażenie, endorfinami w dupska - nagle kochamy i tę fałdkę na brzuchu tej drugiej połówki, każde słowo, każdy gest. Bo prawdziwa miłość, podobnie jak prawdziwa sztuka - obroni się sama. I to jest właśnie piękne!
To be continued ...
/Pierwsza publikacja; Facebook 29/09/214/
Dodaj komentarz